środa, 20 lutego 2013

Mumia

Przed chwilą przyjechała do mnie mumia. Naprawdę.
Oczywiście, "bardzo ważna i niecierpiąca zwłoki" praca zostanie natychmiast przerwana, a ja rzucę się do rozkręcania zwojów, ale dokładniejsze obniuchanie muszę zostawić na później.



3 komentarze:

  1. Ale znajdziesz oczywiście czas na szybkie pstryknięcie zdjęcia, prawda? :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Niestety, jest za ciemno. Słońce wylazło dosłownie na 5 minut i schowało się, zanim dobrałam się do zawartości:(

    OdpowiedzUsuń
  3. Z ciekawością czekam na prezentację nowej lalki!;)

    OdpowiedzUsuń