Tym razem Antoine (z domu Timulus) wystąpi bez ubrania, żeby pokazać wady i zalety swojego ciałka.
Do zalet zaliczam liczne punkty artykulacji, harmonijne kształty, duże dłonie i ładnie wymodelowane, prawdziwie męskie stopy:) Te ostatnie są jednocześnie wadą, ponieważ bardzo trudno dobrać buty pasujące do ich szerokości. Kolejne "stockowe" niedoskonałości to opadające lewe ramię i przeraźliwie skrzypiące kolana, które z wysiłkiem zmieniają pozycję. Jak na ironię, sztywne kolana z biegiem czasu stają się zaletą, bo ciałko ma tendencję do rozluźniania się w stawach, co bardzo utrudnia pozowanie do zdjęć.
Antoine, jak wszystkie Taeyangi, jest lalką perukową, ale ma mechanizm oczny starego typu - bez możliwości zablokowania dźwigni w pozycji "sleeping eyes". (Mechanizm zmodyfikowano w 2007 r., poczynając od Taeyanga Hasha.)
Na zakończenie - wymiary Antosia w centymetrach. Podaję je w oparciu o dane producenta zamieszczone w DollyWiki, aczkolwiek "długość spódnicy" (?) zastąpiłam osobiście zmierzoną długością nogawki. Jedynym znanym mi Taeyangiem w spódnicy jest Szkot Andrew...
Do zalet zaliczam liczne punkty artykulacji, harmonijne kształty, duże dłonie i ładnie wymodelowane, prawdziwie męskie stopy:) Te ostatnie są jednocześnie wadą, ponieważ bardzo trudno dobrać buty pasujące do ich szerokości. Kolejne "stockowe" niedoskonałości to opadające lewe ramię i przeraźliwie skrzypiące kolana, które z wysiłkiem zmieniają pozycję. Jak na ironię, sztywne kolana z biegiem czasu stają się zaletą, bo ciałko ma tendencję do rozluźniania się w stawach, co bardzo utrudnia pozowanie do zdjęć.
Antoine, jak wszystkie Taeyangi, jest lalką perukową, ale ma mechanizm oczny starego typu - bez możliwości zablokowania dźwigni w pozycji "sleeping eyes". (Mechanizm zmodyfikowano w 2007 r., poczynając od Taeyanga Hasha.)
Na zakończenie - wymiary Antosia w centymetrach. Podaję je w oparciu o dane producenta zamieszczone w DollyWiki, aczkolwiek "długość spódnicy" (?) zastąpiłam osobiście zmierzoną długością nogawki. Jedynym znanym mi Taeyangiem w spódnicy jest Szkot Andrew...
(Źródło: http://pullipstyle.com)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz