Różnica wzrostu okazała się imponująca:
A operacja dała taki oto efekt:
Stwierdziłam, że radykalna zmiana wyglądu musiała wpłynąć na osobowość chłopaka, więc nadałam mu nowe imię - Emil.
W tym miejscu pragnę od razu przestrzec potencjalnych twórców hybryd przed grzechem niecierpliwości. Otóż ja chciałam wziąć się do dzieła NATYCHMIAST, ledwie zamknęły się drzwi za listonoszem, który przyniósł ciałko, więc usiłowałam odkręcić śrubkę w głowie Sebastiana śrubokrętem zupełnie nieodpowiednim do tego celu. Oczywiście nic z tego nie wyszło, a na domiar złego spowodowałam "obrażenia wewnętrzne", w wyniku których śrubka nie trzyma tak mocno jak powinna i Emilowi nieco chwieje się głowa.
Polecam zestaw precyzyjnych wkrętaków (6 sztuk za niespełna 9 PLN, dostępne w sklepach metalowych), które lalek demonstruje na zdjęciu:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz