czwartek, 5 września 2013

Mój pierwszy dollfik...

Tytuł nie do końca prawdziwy - znawcy przedmiotu utrzymują, że Dollfie to wyłącznie lalki firmy Volks, z którą mój chłopaczek nie ma nic wspólnego. Ale od grona ekspertów i tak dzielą mnie lata świetlne, a  dollfik brzmi o wiele lepiej niż chłodne i bezosobowe BJD. To ostatnie mogę sobie co najwyżej wpisać w tagi, a co - niech mam!
Chłopak jest nieco nieśmiały - jak mniemam, z powodu zasadniczych braków w garderobie (nie znam faceta, który czułby się pewnie w samych butach i skarpetkach). Do tego nie miał do tej pory szczęścia: nie zdobył serca poprzedniego posiadacza. Moje zawojował od pierwszego wejrzenia, więc dalsza tułaczka mu nie grozi!












12 komentarzy:

  1. Ale go ukrywasz ;) Gratulacje!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Prawdziwe entrée będzie miał dopiero wtedy, gdy nadejdą nasze sprawunki:)

      Usuń
  2. Gratuluję! Proszę o zdjęcie, oczywiście jak już garderoba przyjedzie, porównawcze z Taeyangiem. Nie umiem sobie tego chłopaka jakoś wyobrazić wielkościowo.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bo to sobie ciężko wyobrazić:) Ja jestem przyzwyczajona do Tayowych proporcji - głowa 1/3 + ciało 1/6, a tu cały facet w rozmiarze 1/4. Wydaje się straasznie długi i chudy.

      Usuń
  3. Łiiiii, jak cudownie! ^^ Nie mogę się doczekać obmacania chłopaczka na żywo, takiego maleństwa to jeszcze nie miałam okazji w łapkach trzymać ;) No i czekam z niecierpliwością na "prawdziwe entrée"!
    Zdjęcie z Taeyangiem faktycznie byłoby ciekawe, bo dużo wyższy od niego nie powinien być...
    No i grunt że ma już buty, to najgorsze co można lalkom kupować.
    Blablabla, dostaję słowotoków, za bardzo się podjarałam nim, już się zamykam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Taeyang sięga mu mniej więcej do ramienia. A ja jestem ciekawa, jak będzie wyglądał obok Cyryla:>

      Usuń
    2. Sama po cichu marzę o tym, żeby mu go posadzić na kolana... xD

      Usuń
    3. ja już też czekam *_* gratulacje Kochana!

      Usuń
  4. O Jezusicku! Jaki cudny, nowy chłopak. Już się ślinię i wywracam oczami, choć jeszcze go w pełni nie zobaczyłam. Bladziutki i cudny. I buziolek ma taki całuśny :)

    OdpowiedzUsuń
  5. aa nie wierze! kcem pomacac <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Co Wy wszyscy macie z tym macaniem?? Zaczynam się o niego bać!:))

      Usuń
  6. Bo to same zboczeńce są. Nie dawaj im macać! (tylko mnie, bom niezboczona) :P

    OdpowiedzUsuń