sobota, 15 listopada 2014

Pamiętam - to było jesienią...

Zaiste, ostatnimi czasy haniebnie zaniedbuję swoje lalki swoich lalków.
Z własnej, nieprzymuszonej woli zafundowałam sobie półroczny kurs przewodnicki po Wawelu i teraz - zamiast z plastikami i żywicami łowić na łonie natury magiczne ognie tej jesieni - spędzam weekendy na wawelskim wzgórzu, mając w perspektywie wkuwanie do siedmiu egzaminów. I to wszystko za własne pieniądze, uciułane z samozaparciem na porządny aparat... 
Staram się omijać wzrokiem lalkowe półki, ale dziś nie ustrzegłam się pełnego wyrzutu spojrzenia mangowych oczek Antosia, mojego najstarszego Taeyanga, który zjawił się pewnego jesiennego dnia, dwa lata temu. Żeby choć trochę ugłaskać podgryzające sumienie, wrzucam kilka Antosiowych zdjęć z tamtego okresu! 

































8 komentarzy:

  1. Bardzo mi się podoba zdjęcie z zegarem... a co do kursu... cierp ciało co żeś chciało! Do nauki i to ino chyżo!

    OdpowiedzUsuń
  2. A mi to wyżej, z książką i zegarem :) Ucz się ucz, przyjdę na korepetycje przed własnym egzaminem ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ty się lepiej pochwal swoimi zdjęciami z wystawy! Nie mogę przeboleć, że to było w środku tygodnia:(

      Usuń
  3. Jak widać, Antoś prowadził bardzo intensywne życie, więc teraz - siedząc gdzieś - bardzo mu tego brakuje...
    Niemniej podziwiam i trzymam kciuki za zdanie wszystkich egzaminów!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chłopaki tak czy owak muszą poczekać na lepszy sprzęt - chwytam się teraz za głowę, patrząc na jakość tych zdjęć.

      Usuń
  4. Piękna, piękna bestia! Zabrałabym Ci go jak nic, bo mi już zupełnie odbiło i wkręciłam się w Taeśków przestraszliwie, przeokropecznie. A co do robienia sobie kuku na własne życzenie - u mnie remont totalny, rozpierducha jak marzenie, nic tylko łbem tłuc o ścianę (ale nie można, bo się, Boże broń, pobrudzi!). Się chciało to się ma! Trza zęby zagryźć i do przodu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki wielkie w imieniu Antośka i pozostałych Tajów:) A co do remontu... to już chyba wolę te wszystkie egzaminy:>

      Usuń